Postanowiłaś, że zapiszesz się na
dodatkowe lekcje języka hiszpańskiego. Pierwszego dnia udałaś się
na kurs razem ze swoją koleżanką. Mieszkałaś w Anglii i bez
problemu posługiwałaś się tym językiem, ale żeby uczyć się
hiszpańskiego namówiła ciebie koleżanka Sarah. Weszłyście do
budynku, potem do sali lekcyjnej. Zajęłyście ławkę czwarta od
oknem. Zaczęła się lekcja. Po jakiś 10 minutach do Sali wbiegł
chłopak o blond włosach. Zamknął za sobą drzwi uważając aby
nie trzasnęły. Spojrzał szybko na wszystkich uczniów a swój
wzrok zatrzymał na tobie. ,,Usiądź proszę,, - powiedziała
nauczycielka. Chłopak poszedł w twoją stronę i usiadł za tobą.
Twoja koleżanka nachyliła się do ciebie i cicho powiedziała :,,
Jezu! Znasz go?! To jest ten sławny Niall z One Direction!!,,.
Myślałaś, że zaraz zemdlejesz. Nie mogłaś w to uwierzyć i
lekko obróciłaś się za siebie.
Chłopak spojrzał na ciebie,
uśmiechnął się i powiedział ,,cześć,,. Ty jednak bardziej
zwracałaś uwagę na to kim jest niż na to co mówi. Odwróciłaś
się i spojrzałaś na koleżankę. Pokiwałaś jej głową na
potwierdzenie, że to faktycznie on! Po chwili poczułaś, że ktoś
przylepia coś na twojej bluzce z tyłu. Dotknęłaś ręką pleców
i odczepiłaś karteczkę samoprzylepną. Było na niej na pisane ,,
Piękna <3,,. Momentalnie się zaczerwieniłaś, ale schowałaś
karteczkę do piórnika. Potem znów poczułaś, że Niall coś ci
przylepia. Zdenerwowana odlepiłaś to. Na tej karteczce było
napisane : ,, Jestem słodka i urocza <3,, To także zignorowałaś.
Potem zadzwonił dzwonek wszyscy wyszli z klasy. Dziś miałaś 2
godziny hiszpańskiego, więc usiadłaś przed salą na podłodze, a
obok ciebie koleżanka. Gdy z klasy wyszedł Niall od razu podbiegły
do niego trzy dziewczyny błagając o autograf. Gdy już podpisał
się im na kawałku papieru wyszukiwał kogoś wzrokiem. Potem
zatrzymał wzrokiem tobie i na jego twarzy pojawił się uśmiech.
Energicznie udał się w twoja stronę. Usiadł naprzeciwko ciebie w
siadzie skrzyżnym. ,,Cześć dziewczyny, jak macie na imię? ,, -
zapytał. ,, Ja jestem [T.I],, - powiedziałaś. Sarah także z
uśmiechem na twarzy przedstawiła się i oczywiście, jak to ona -
gaduła, zaczęła gadać z Niallem. Ten słuchając zwrócił uwagę
na twoje bransoletki z muliny i zaczął się nimi bawić. Potem
zaczęła się kolejna lekcja. Podczas niej Sarah powiedziała ci, że
Niall cały czas się na ciebie patrzy. Odwróciłaś się i on
faktycznie się na ciebie patrzył, i słodko się uśmiechnął.
Odwzajemniłaś uśmiech. Po skończonych zajęciach ubrałaś się w
kurtkę i wyszłaś z budynku. Sarah od razu pojechała, natomiast ty
musiałaś chwile poczekać na rodziców. Było już ciemno.
Niespodziewanie obok ciebie zjawił się Niall. ,, Mogłabyś podać
mi swój numer te telefonu?,, - zapytał wyjmując swój telefon z
kieszeni. Podyktowałaś mu swój numer. On go zapisał. ,,No to
dzięki i cześć,, - powiedział i odważył się dać ci buziaka w
policzek. Na kolejnych lekcjach hiszpańskiego siedzieliście już
razem, gdyż Niall ciebie o to poprosił. Uwielbialiście spędzać
razem czas i Niall został twoim chłopakiem.
Aww.. Słit ;)
OdpowiedzUsuńAaawww... Takiego kumpla to ja też chce...!
OdpowiedzUsuńhehe ja też :)
Usuń