wtorek, 16 października 2012

IMAGIN 5 z Liamem


Miałaś zły dzień. Cały czas siedziałaś skulona i płakałaś u siebie w pokoju. Nie chciałaś aby ktoś się przejmował twoimi sprawami, dlatego nie powiedziałaś o swoich problemach rodzicom i swojemu chłopakowi - Liamowi. Ten cały czas próbował się do ciebie dodzwonić. Jednak ty nie odbierałaś telefonu. Napisałaś mu tylko sms-a, że wszystko w porządku i, żeby się o ciebie nie martwił. Jednak on odpisał ci, że czuje, że coś się dzieje. Na tego sms-a już nie odpowiedziałaś. Nadal płakałaś. Po paru minutach usłyszałaś domofon. Nie zainteresowało ciecie kto przyszedł. Usłyszałaś
jak ktoś serdecznie wita twoją mamę, po czym udaje się do ciebie do pokoju. Nagle w drzwiach stanął Liam. Patrzy zaniepokojony gdzie jesteś. Gdy zobaczył, że jesteś zapłakana od razu do ciebie podbiegł. Usiadł obok ciebie na łóżku i od razu mocno cię przytulił. ,,Proszę, tylko nie płacz,, - mówi po czym całuje cię w czoło. Uspokoiłaś się. Poczułaś się o wiele lepiej gdy On był przy tobie. Resztę czasu w milczeniu siedzieliście na łóżku oparci o ścianę. Liam miał rękę za twoimi plecami i miział twoje ramie. Drugą ręką bawił się twoimi włosami. Ty leżałaś oparta o jego klatkę piersiową. Liam chciał, żeby było ci wygodnie. Nagle spojrzałaś w górę na twarz Liama. On uśmiechnął się. Ty także. ,,Zdecydowanie wolę jak się uśmiechasz,, - powiedział. Zbliżył się do ciebie powoli i zamknął oczy. Pocałował cię.


_______________________________________________________________________
Krótki ale romantyczny. Jak się spodobało to oceniajcie! / Paula 

3 komentarze: